Jak zostałam znaną kryminalistką – akt drugi
W poniedziałek, 1 czerwca słoneczko grzało od rana, więc powinnam była wiedzieć, że nic nie jest w porządku. Tu, w Anglii, trzeba się podejrzliwie wszystkiemu p...
W poniedziałek, 1 czerwca słoneczko grzało od rana, więc powinnam była wiedzieć, że nic nie jest w porządku. Tu, w Anglii, trzeba się podejrzliwie wszystkiemu p...