Liście mi opadają
I ręce mi opadają, luźno, martwo, smutno i bezużytecznie. Jak biedne, smutne i bezużyteczne skrzydła pingwina królewskiego.Tak i moje ręce, ot, ozdóbka. (To był...
I ręce mi opadają, luźno, martwo, smutno i bezużytecznie. Jak biedne, smutne i bezużyteczne skrzydła pingwina królewskiego.Tak i moje ręce, ot, ozdóbka. (To był...
Miałam przyjemność spędzić kilka dni w towarzystwie artystów – fotografików. Jednego mam wprawdzie na co dzień, ale nie odczuwam tego tak radośnie, bo mil...
Nadal nie wiemy, kto pożarł owieczkę, ani gdzie byłam, kiedy mnie nie było. Jak na dobry dreszczowiec przystało, główna bohaterka uprzednio opisanych perypetii ...
Intro Ania postanowiła dowiedzieć się tego, czego inni nie wiedzą. Zobaczyć to, czego inni nie widzą. Jako osoba niespełna rozumu i ogólnie nie – z –...
Zawsze chciałam po prostu iść.Pierwszy raz usiłowałam iść mając jeszcze pieluchę w gaciach. Nie wiem czemu w rodzinie nazwano to moją pierwszą ucieczką z domu. ...
Jestem tutaj.Nie tam.Gdzie chciałabym być. Nie wędruję po kurpiowskich lasach, skradając się w ostojach, żeby podejrzeć dziki taplające się w błocku. Nie spacer...
zdjęcia: Krzysztof Nowakowski
Ten upalny, południowo-wschodni wicher, który duje nieprzerwanie od wczoraj, przyniósł mi same smutne myśli. Smutne myśli o przewadze smutku nad innymi stanami ...